^
SZLAKI ŚW. JANA PAWŁA II
WOKÓŁ PARAFII ŚW. KLEMENSA PAPIEŻA I MĘCZENNIKA W TRZEMEŚNI:
Pilnujcie mi tych szlaków…
Jan Paweł II, Nowy Targ, 8 VI 1979
Dobrze by było umieścić w [mojej] biografii wszystkie trasy, na których byłem, żebym tak
był wrośnięty w polską ziemię.
Jan Paweł II, Watykan, 1979
W górach chodź zawsze tak, aby nie gubić znaków.
Biskup Karol Wojtyła, Hala Lipowska, 12 II 1958
I. KARDYNAŁ KAROL WOJTYŁA - ŚW. JAN PAWEŁ II – W PARAFII ŚW. KLEMENSA
W TRZEMEŚNI:
Biskup Karol Wojtyła
1 IX 1963 - przewodniczył uroczystościom Dni Maryjnych obchodzonych w parafiach i
sanktuariach maryjnych Archidiecezji Krakowskiej, jako przygotowanie do 1000-lecia
Chrztu Polski; uroczystość była połączona z odpustem ku czci Matki Bożej Pocieszenia;
Kardynał Karol Wojtyła
1 IX 1968 – uczestniczył w uroczystości Nawiedzenia obrazu Matki Boskiej
Częstochowskiej;
12-14 VI 1971 - wizytował parafię i udzielił sakramentu bierzmowania;
12 X 1973 - przewodniczył Mszy Św. pogrzebowej ks. Piotra Wykurza;
1973/74 - przyczynił się do budowy punktu katechetycznego i powstania kaplicy pw. św.
Maksymiliana Marii Kolbego w Porębie;
Papież Jan Paweł II
4 VI 1991 - podczas Eucharystii na Błoniach w Krakowie, poświęcił kamień węgielny pod
budowę obecnego kościoła pw. Matki Bożej Pocieszenia w Trzemeśni.
W latach 60. i 70. XX w. kardynał Karol Wojtyła, będąc biskupem krakowskim,
kilkakrotmie odwiedzał również prywatnie naszą parafię. Wyjątkowego Gościa przyjmował
ówczesny proboszcz, ksiądz Piotr Wykurz, z którym Kardynał się przyjaźnił. Szczególne
jego dary przyszły Papież nazwał „charyzmatem serca”. Obydwaj byli zamiłowanymi
turystami. W czasie wspólnych wędrówek na Krowią Górę, Kamiennik, Łysinę czy Śliwnik
spotykał mieszkańców parafii, rozmawiał z nimi, był zapraszany na poczęstunek.
Znajdował tu wytchnienie na łonie natury i podziwiał piękno otaczającego świata.
II. MAPA SZLAKÓW ŚW. JANA PAWŁA II – tu proszę wstawić mapę z załącznika
III. SZLAKI ŚW. JANA PAWŁA II – szlaki wytyczone są na podstawie
wspomnień uczestników i świadków wędrówek kardynała Karola
Wojtyły:
- wspomnień kardynała Stanisława Dziwisza - szlak 1 i 6;
- wspomnień parafian – szlak 2, 3 i 5;
- Przewodnika „Szlaki Papieskie, cz. II” U. J. Własiuk - szlak 4.
1. Trzemeśnia (kościół) - Zarzecze - Krowia Góra – Trzemeśnia (kościół) /3,6 km, 1:20
h/
2. Trzemeśnia (kościół) - Poręba – Działek – Śliwnik /5,8 km, 2:00 h
3. Poręba (przystanek Pętla) - Kamiennik - Sucha Polana - Łysina – Kudłacze
(schronisko PTTK) - Działek – Poręba (przystanek Pętla) / 12,6 km, 4:15 h/
4. Trzemeśnia (kościół) – Poręba – Łysina – Węglówka /15,4 km, 5:15 h /
5. Myślenice (Zarabie) – Uklejna – Łysina – Kasinka Mała /22,0 km, 7:10 h
6. Trzemeśnia (przystanek Skrzyżowanie) – Brzeg – Trupielec – Ostrysz - Dobczyce
/12,5 km, 3:45 h/
IV. WSPOMNIENIA – wędrówki kardynała Karola Wojtyły wokół parafii św. Klemensa
w Trzemeśni
Kardynał Stanisław Dziwisz
Niedawno przeszliśmy z ks. Kardynałem [Wojtyłą] trasę z Trzemeśni do Dobczyc, tak
turystycznie, dla odpoczynku. Stamtąd pan Józef Mucha zawiózł nas do Krakowa -
opowiadał w 1977 roku podczas wizytacji biskupiej w parafii Dobczyce, towarzyszący
Kardynałowi jako kapelan, ksiądz Stanisław Dziwisz.
Z książki: „Szlaki Papieskie. Przewodnik cz. II.” U. J. Własiuk
We wspomnieniach kardynała Stanisława Dziwisza powracają też wędrówki z przyszłym
papieżem i księdzem Piotrem Wykurzem po okolicach Trzemeśni. Podczas jednej z nich,
gdy wracali z Krowiej Góry przez Bulinę, śp. Jadwiga Kasprzycka uraczyła ich
ziemniakami z wyjątkowo smacznym, schłodzonym w studni kwaśnym mlekiem - ulubioną
potrawą Karola Wojtyły.
Natomiast bliskie krewne pani Jadwigi Kasprzyckiej: synowa Halina i wnuczka Barbara
mają w pamięci jej opowieść o wizycie Kardynała Wojtyły w kamieniołomie, nieopodal ich
domu. Gościa przyprowadził ksiądz Piotr Wykurz, który często tam zaglądał. Gdy Kardynał
zobaczył pracujących w kamieniołomie robotników, podszedł do nich, pytał o ich pracę, a
na koniec wszystkich pobłogosławił.
Parafianka
Po wędrówkach na Kamiennik czy Łysinę kardynał Karol Wojtyła wraz z księdzem
proboszczem Piotrem Wykurzem goszczeni byli przez mieszkańców parafii. Jedna z
parafianek pamięta odwiedziny przyszłego Papieża w 1971 r. w domu wczasowym
„Skalnik”, gdzie pracowała. Oczekiwano gości z ogromną radością. Po obiedzie podano
kawę i ciasto, wówczas Kardynał poprosił cały personel, aby wspólnie z nim zasiadł do
stołu. To była wspaniała chwila, pełna serdecznej troski, zainteresowania, ale też
rozświetlona poczuciem humoru.
Maria Lalik
Tę samą wizytę przyszłego Papieża w „Skalniku” wspomina była kierowniczka domu
wczasowego. Do dziś pamięta, z jaką tremą układała powitalną mowę. Serdeczność
kardynała Karola Wojtyły rozwiała jednak szybko napiętą atmosferę. Po poczęstunku
Kardynał odprawił Mszę Świętą w ogrodzie, wśród pięknych kwiatów, przy fontannie, na
której postawiono obraz Matki Bożej.
Pani Maria wspomina także, że ksiądz Proboszcz zawsze zamawiał u nich ciasto, gdy
spodziewał się znakomitego Gościa.
Jacek Dąbrowski
Pamiętam z młodości, gdy byłem jeszcze ministrantem, jak do naszej parafii przyjeżdżał
kardynał Karol Wojtyła. Lubił tu bywać ze względu na przyjaźń z księdzem Piotrem
Wykurzem. Po nabożeństwie obaj często wędrowali po okolicznych górach. Raz, po Mszy
Świętej, staliśmy na placu przed kościołem: kardynał Wojtyła, ksiądz Wykurz, klerycy,
grupa ministrantów. W pewnej chwili nasz Proboszcz wyjął z kieszeni dwa duże banknoty i
poprosił jednego z kleryków, by kupił nam za to cukierki. Wraz z Kardynałem wybrali się
potem na Śliwnik. Do dziś mam przed oczami dwie postacie we flanelowych koszulach i
wysokich butach z szerokimi podeszwami. Ludzie w Porębie dziwili się, że Ksiądz
Kardynał wędruje po Śliwniku. Po raz ostatni był w Trzemeśni na pogrzebie księdza
Wykurza, podczas którego wygłosił niezapomniane kazanie.
Stanisław Górka
Ksiądz Kardynał Wojtyła lubił odwiedzać naszą parafię. Jego kierowca wysadzał go
czasem w Węglówce, a on górami, przez Porębę, przychodził do Trzemeśni. Jadł z
naszym Proboszczem kolację i wracał do Krakowa.
śp. Stanisław Hajduk
W Porębie, w czasach, gdy Stanisław Hajduk był kierownikiem szkoły, istniał tam skromny
punkt katechetyczny. Proboszcz ks. Wykurz bardzo zabiegał o kupno nowego domu na
potrzeby katechezy. Podzielił się tym problemem z kardynałem Wojtyłą podczas wizytacji
w naszej parafii. Wydawało się, że nagła śmierć Proboszcza przeszkodzi tym planom.
Jakież było zdziwienie kierownika szkoły, gdy spotkawszy się z nowym proboszczem, ks.
W. Murzańskim, usłyszał: Kardynał Karol Wojtyła polecił mi skontaktować się z panem w
sprawie budowy w Porębie punktu katechetycznego. Pomysł dość szybko zrealizowano.
Później powstała też kaplica.
śp. Teofila Szydlak
Tu, na tym ganku siedział sam Karol Wojtyła. Nikogo to wtedy nie dziwiło. Wszyscy
wiedzieli, że przyjaźnił się z naszym Proboszczem i zaglądał niekiedy do Trzemeśni –
wspominała pani Teofila, żona ówczesnego kościelnego.
Podczas „rewizyty”, już u Ojca Świętego, pan kościelny podarował Papieżowi świecę z
wosku z własnej pasieki. Usłyszał słowa: Ta świeca palić się będzie w kaplicy Matki
Boskiej Częstochowskiej.
Stefania Gogól
Miałam szczęście być na prywatnej audiencji u Jana Pawła II. Pamiętam, jak po spotkaniu
w bibliotece, Papież zwrócił się do nas i wzruszony trzykrotnie powtórzył: Proszę
pozdrowić całą parafię Trzemeśnię.
Z książki: „Niezwykły człowiek, niezwykły kapłan. Ksiądz Piotr Wykurz we wspomnieniach.” Redakcja:
G. Drożdż, H. Kasprzycka, A. Stępień
Ksiądz biskup Karol Wojtyła wędrował z przyjaciółmi ze Środowiska, w tym z Jerzym
Ciesielskim, obecnie Sługą Bożym, z Myślenic na Uklejnę 1 V 1959.
A latem 1960 r., w towarzystwie przyjaciół, odbył jednodniową wycieczkę trasą: Myślenice
– Uklejna – Łysina – Kasinka Mała.”
Z książki: „Szlaki Papieskie. Przewodnik cz. II.” U. J. Własiuk
Warto poznać postać Sługi Bożego - Jerzego Ciesielskiego - przyjaciela św. Jana Pawła II,
współuczestnika wycieczki na Uklejną.
https://diecezja.pl/aktualnosci/sluga-bozy-jerzy-ciesielski-inspiracja-dla-kazdego/